top of page

#5 Przymiarka w czasach pandemii? Jak to wygląda w salonach sukni ślubnych Madonna -wywiad

Obecnie żyjemy w bardzo dziwnych czasach… Powiedzmy sobie szczerze, że tego nikt się nie spodziewał patrząc w jak ekspresowym tempie powstaje szpital w Wuhan. Sama myślałam o tym jak o pokazie mocy i siły, o sposobie w jakie Chiny chciały pokazać dynamikę swoich działań. Ale na pewno nie myślałam o tym, że COVID-19 pokrzyżuje Parom Młodym w Polsce weselne plany! Kto by jeszcze 6 tygodni temu pomyślał, że cała ta sytuacja wpłynie na kwestie takie wybór sukni ślubnej, zamówienia, przymiarki czy jej odbiór. W związku z obecnie panującą pandemią, macie co tu ukrywać, moje babeczki naprawdę wielę dylematów i zmartwień. Odwołanie uroczystości, zmiana daty śluby, szukanie alternatywnych dat, a może i nawet podwykonawców ( przydatny darmowy ebook jak to zrobić mądrze i z spokojem znajdziesz TU- zapisując się do newslettera ). Wielu z Was zapewne wydaje się, że organizujecie drugie wesele, bo tyle z tym wszystkim zachodu. Pojawia się wiele pytań, obaw, zmartwień, którymi dzielicie się zarówno w realnym, jak i wirtualnym świecie. I napotykacie wiele fake newsów i rad “ekspertek”.

Zadając pytanie: ,,Jak wyglądają Wasze przymiarki? Czego się obawiacie?”

Wywołałam istną burzę dyskusji na forach. Dziewczyny mają naprawdę dość odmienne doświadczenia w tej tematyce i to jest absolutnie zrozumiałe. Co salon to inna usługa. W tych dyskusjach zauważyłam jednak wiele przekłamań i “dobrych doradców”.

Postanowiłam więc uderzyć do źródła i uruchomić swoje stare kontakty. Siedząc w branży od kilku lat dobrze jest mieć “swoje wtyki”. Nie zastanawiając długo zadzwoniłam do Głównej menadżerki salonów sukni ślubnych Madonna, która wyraziła swoją aprobatę w przeprowadzeniu relacji na żywo. Było to dla mnie szalenie istotne, abyście same mogły zadać jej pytania. Do udziału w samej relacji oddelegowana przez swoją menadżerkę została Karolina Ciempka i chodź po raz pierwszy uczestniczyła w tego typu spotkaniu i okropnie się stresowała wyszło jej moim zdaniem fenomenalnie!

Przejdźmy do samego wywiadu:


Jasmin: Cześć Karolina, bardzo się cieszę, że zgodziłaś się na relację na żywo mimo tego, że jest to Twoja pierwsza relacja. Czy mogłabyś się wszystkim przedstawić ? Karolina: Cześć Jasmin! Nazywam się Karolina Ciempka i pracuję w salonie sukni ślubnych Madonna w Katowicach. Pewnie większość Panien Młodych mnie zna, bo towarzyszę im w wyborze ich wymarzonej sukni. Lub może mnie widziałyście w przymierzalni :)

J: Jak długo już pracujesz w salonie? K: Moja przygoda z Madonną rozpoczęła się jak sama szukałam sukni ślubnej. Wówczas w Katowicach jeszcze nie było firmowego salonu, więc moją suknię kupiłam ją w Krakowie. Natomiast jak tylko otworzył się salon na Śląsku, złożyłam swoją aplikację i tak stałam się pierwszym pracownikiem salonu Madonna w Katowicach. W salonie Madonna w Katowicach pracuję już 12 lat z małymi przerwami na urlop macierzyński. J: Wow! 12 lat pięknych przymiarek, wspaniałych sukni i szczęśliwych, zaczarowanych kobiet. To niesamowite doświadczenie i wyjątkowe chwile. Pamiętam jak sama kupowałam suknię ślubną i sprawdzałam różne salony. To wyjątkowe wydarzenie. K: Tak, to zdecydowanie piękne. Praca w salonie jest moją wymarzoną pracą.

J: W związku z pandemią wiele dziewczyn zastanawia się jak teraz wyglądają przymiarki? Ale zacznę od pytania czy salony w ogóle są w tym momencie czynne? K: Tak, jak najbardziej. Co prawda charakter się trochę zmienił, ponieważ bardzo mocno przestrzegamy zasad higieny. Jesteśmy otwarci na wszystkie Panie. Dbając o bezpieczeństwo naszych klientów przyjmujemy tylko te panie, które się wcześniej umówiły.

J: Na wielu forach ślubnych, w których jestem członkiem szaleje istna burza dyskusji na temat przymiarek w Waszym salonie. Spisałam sobie wiele pytań i pozwolę sobie przeczytać jedno z nich: Mam kupioną suknię ślubną, a wesele w pierwszym terminie w maju. Przesunęliśmy natomiast wesele na lipiec. Czy mogę jakoś zadbać o moją suknię ślubną? Z pewnością nie ubierać jej i chodzić w niej po domu... K: Haha no tak.. chociaż jak kto woli :)

J: Sporo kobiet ma przesuniętą uroczystość i co teraz z suknią? K: Większość kobiet, która kupiła suknię w naszym salonie decyduje się na przechowanie jej u nas. Jest ona wówczas zabezpieczona w specjalnym, szczelnym pokrowcu i wisi w bezpiecznym miejscu. My ich również nie ubieramy jako ekspedientki ;)

J: Kolejne pytanie, które się często pojawiało to jak wygląda obecnie przymiarka? Czy jesteście w maskach spryskujecie wszystkich spirytusem ? Na forach jest tyle różnych treści i informacji. K: Haha nikogo spirytusem nie spryskujemy. Ale rzeczywiście procedura przymiarki wygląda inaczej niż zazwyczaj. Jako ekspedientki jesteśmy ubrane w rękawiczki i maski. Na każdą klientkę przypada tylko jedna ekspedientka. Każda klientka proszona jest o dezynfekcję swoich rąk i otrzymuje rękawiczki i otrzymuje maseczkę. Następnie przymiarka odbywa się jak zazwyczaj.

J: Jeśli chciałabym się umówić na przymiarkę to z jakim wyprzedzeniem muszę się umówić? K: Jeśli nie mieliśmy sytuacji z koronawirusem to wchodzilibyśmy obecnie w bardzo intensywny czas przymiarek i odbiorów sukni ślubnych. Jeśli chcemy się umówić na godzinę 17:00/18:00 terminy umawia się na 2 lub nawet 3 tygodnie wcześniej. W obecnym czasie wystarczą 2/3 dni, aby się umówić.

J: Na wielu forach czytałam, że niektóre krawcowe robią przymiarki sukni ślubnych on-line. Czy wy również przez jakiś messanger łączycie się ze swoimi klientkami? K: Jeszcze czegoś takiego nie było i obecnie tak nie robimy przymiarek on-line . Należy jednak rozróżnić 2 sytuacje. Jeśli chodzi o sam zakup sukni ślubnej to jak najbardziej w internecie można go dokonać. Wówczas trzeba zwrócić uwagę jakie suknie mają wymiary w danym salonie. Nowością jest, że również na naszym facebooku są wystawione na sprzedaż suknie ślubne i doskonale widać tam jak są one piękne. Jeśli chodzi natomiast o korektę sukni ślubnej i dopasowanie jej - to przymiarki sukni ślubnej on-line są niemożliwe. Samo zmierzenie biustu, talii i bioder nie wystarczy. Suknia ślubna musi być naprawdę dobrze dopasowana. Ciało każdej kobiety jest inne, a suknia ślubna powinna leżeć jak druga skóra na ciele i być idealnie dopasowana.

J: Czy oprócz sukni ślubnych można coś dodatkowo zakupić w salonie? K: Poza sukniami mamy również różnego rodzaju welony, koronkowe i proste. Dodatkowo w naszych salonach znajdziecie opaski, biżuterię oraz okrycia. Nowością są dopinane bufiaste rękawy i długie rękawiczki.

J: Jak słyszę o 12 latach doświadczenia, to nasuwa mi się pytanie jak wyglądała moda 10, 5 lat temu i jak wygląda obecnie? Czy to się jakoś drastycznie zmieniło? A co się sprzedaje masowo? K: Trendy jak najbardziej są. Ja wybrałam salon sukien ślubnych Madonna 12 lat temu, bo suknie proponowane w salonie są inne i bardzo się wyróżniają na tle innych salonów. Jest to dla wielu kobiet szokujące. Inne kolory, niestandardowe fasony, które są mocno wyróżniające się. Wybierając suknie do naszej kolekcji wybieramy te, które się wyróżniają. Nie dla każdej kobiety coś ekstrawaganckiego wchodzi w grę. W roku 2020 modny jest super błysk! Mamy natomiast również w salonach modele klasyczne, bo niektóre kobiety mają taką urodę, że klasyka wygląda na nich fenomenalnie. Wielu kobietom, które nie chcą wyglądać standardowo polecam mocno nasze salony.

J: Pytanie poza konkursem. Szukając sukni ślubnej dowiedziałam się, że jest wiele odcieni bieli. Jak dobieracie “tę” biel do kobiety? Ile tych bieli jest i jak dobrze wybrać odcień? Skąd mam wiedzieć jaką “biel“ powinnam nosić? K: Tak, rzeczywiście bieli jest naprawdę bardzo dużo. Podbija się je odcieniami i kolorami różu, kremu i szarości. Sama biel-biel jest bardzo sporadycznie wybierana i jak mogę sobie pozwolić na osobistą dygresję to biel wpadająca w niebieski mi się nie podoba. Zwrócić też należy uwagę, że w świetle dziennym inaczej suknia ślubna wygląda niż w kabinie przymierzalni. Dlatego nasze salony są duże i można się zobaczyć w naturalnym jak i sztucznym świetle. Wiele kobiet przychodzi do salonu z takim ogromnym przekonaniem, że musi to być biała-biała suknia. Ubierając taką biel wpadającą w niebieski zaznają szoku. Warto być zatem otwartym nie tylko na zmianę fasonu, ale też odcienia. Czasami trzeba pewne tematy przytrafić. Niekiedy wyboru Panny Młodej nie trawi jej mama i musi się przyzwyczaić do nowej wizji.

J: Jaki jest przedział cenowy w salonach sukien ślubnych Madonna? Czy jak mam mniej niż 10 tys. to wpuścicie mnie do salonu? K: Docierają nas słuchy, że wiele jest fake newsów o naszym salonie. Tak to prawda, że w naszym sklepie znajdziecie modele światowych projektantów, ale suknie ślubne zaczynają się od 3,5 tys złotych. Standardowo większość sukni znajduje się w przedziale cenowym 4-7 tys. zł. Mamy natomiast też suknie ślubne, które oscylują w kwotach 50 tys. złotych jak np. modele z Berta Bridel. Nawet jeśli pułap finansowy ten jest za duży jako ekspedientki dokładamy największych starań, aby znaleźć tą wymarzoną w dostępnej dla danej klientki cenie. Więc tak Jasmin, jak nie masz 10 tys. zł to cię wpuścimy :)

J: Karolina gdybyś wychodziła drugi raz za mąż wybrałabyś tą samą suknię? Szalejesz w każdym sezonie? Jak to jest jak się przez 12 lat widzi tyle sukni ślubnych? K: Wybrałabym tą samą. Jestem przekonana, że istnieje ta chemia między kobietą a tą wybraną suknią ślubną. Może to dziwnie brzmi ale uwierzcie mi widziałam ten błysk w oku już tyle razy, że jestem przekonana o tej magii. Ja przymierzałam te 12 lat temu tylko 3 modele. Pojawią się emocje -zaufajcie swojej intuicji. Jak posłuchacie co Wam w duszy gra będziecie po prostu wiedziały.

J: Karolina nie mogę uwierzyć, że to była Twoja pierwsza relacja na żywo! Świetnie Ci poszło i jeszcze raz bardzo serdecznie Ci dziękuję za wszystkie odpowiedzi. K: Cała przyjemność po mojej stronie.


Ja jak jest u Was z przymiarką? Macie jakieś problemy? Czy wszytko bez szwanku? A może już jesteście po ślubie - powspominajcie? Była chemia czy jednak matematyka ;p?!
579 wyświetleń0 komentarzy
  • Grey Instagram Icon
  • Grey Facebook Icon
bottom of page